Widzew Łódź Futsal wrócił na zwycięską ścieżkę. W niedzielę w hali przy ul. Małachowskiego pewnie pokonał LZS Dragon Bojano aż 6:1!
Początek spotkania wcale nie zwiastował wysokiego zwycięstwa gospodarzy. Już w drugiej minucie meczu Paweł Piór dał prowadzenie Dragonowi. Ale potem już strzelali tylko widzewiacy! W pierwszej połowie byli zespołem zdecydowanie lepszym, jednak do bramki Dragona trafili tylko raz. Na listę strzelców wpisał się Michał Marciniak, czyli najlepszy strzelec łódzkiej drużyny.
Po przerwie worek z golami dla Widzewa rozwiązał się, choć na pierwsze trafienie trzeba było czekać do 32. minuty. Zaczęło się od gola Tomasza Gąsiora, a kilka chwil później piłkę do siatki ponownie skierował Marciniak. Doświadczony futsalista Widzewa w 38. minucie… zdobył dwie bramki i wtedy było wiadomo, że łodzianie tego spotkania już nie przegrają. Wynik na 6:1 ustalił Damian Kopa i Widzew może cieszyć się z kolejnego ligowego zwycięstwa!
Po spotkaniu łodzianie zajmują piąte miejsce w tabeli. Kolejne spotkanie rozegrają 18 kwietnia z Legią Warszawa i będzie to ostatni mecz sezonu 1. Ligi Futsalu.
Widzew Łódź Futsal – LZS Dragon Bojano 6:1 (1:1)
Gole: Marciniak (7., 34., 38., 38.), Gąsior (32.), Kopa (40) - Piór (2.)
Widzew Futsal: Słowiński, Stanita – Dudek, Gąsior, Łasak, Bondarenko, Stanisławski, Tamas, Marciniak, Ferreira, Kopa, Kuciński