WSTECZNE ODLICZANIE

Głównym celem łódzkiego beniaminka w jego historycznym, pierwszym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej, było utrzymanie w elicie. Zrealizowanie tego celu będzie można przypieczętować w piątek w Warszawie, choć o wygraną z pewnością nie będzie łatwo. „Akademicy” jeszcze niedawno plasowali się niżej od ekipy Marcina Stanisławskiego, ale dzięki niespodziewanemu zwycięstwu nad FC Reiter Toruń w poprzedniej kolejce, wyprzedzili Widzewiaków w tabeli. AZS zajmuje obecnie dziesiąte, a Widzew – jedenaste miejsce.

Nie ma co ukrywać, że w tej rundzie gra się nam ciężko. To nie zmienia jednak faktu, że w każdym meczu niezmiennie walczymy o zwycięstwo i tak też będzie w piątek w Warszawie. Nasz najbliższy rywal to zespół grający bardzo nisko w defensywie, cierpliwie wyczekujący na błąd przeciwnika i nastawiony na grę z kontry. Dlatego musimy być bardzo ostrożni, szczególnie w ataku pozycyjnym – mówi Wiaczesław Kożemjaka, zawodnik Widzewa Łódź Futsal.

Warto podkreślić, że rywale Widzewa z dolnej połowy stawki ostatnio prezentują się bardzo dobrze. AZS UW wygrał dwa poprzednie mecze - 3:1 z FC Reiter Toruń i 4:3 z BSF Bochnia. Legia Warszawa pokonała 9:5 Dreman Opole Komprachcice, a drużyna AZS UŚ Katowice w trzech poprzednich spotkaniach zdobyła cztery punkty.

Wszystkie te drużyny mają silne kadry, które poziomem sportowym nie odbiegają znaczącą od ligowej czołówki. Ich potencjał po prostu teraz został uwolniony ze względu na walkę o utrzymanie. To determinacja i trudna sytuacja wyzwoliły dodatkową energię i siły, także te mentalne. Dzięki temu liga jest bardziej wyrównana, mecze są atrakcyjniejsze dla kibiców, a na tym skorzystają wszyscy – mówi Michał Zawadzki, drugi trener Widzewa Łódź Futsal.

Ekipa Marcina Stanisławskiego na mecz do Warszawy uda się w pełnym składzie: żaden zawodnik nie jest kontuzjowany, w drużynie nie ma też kar zawieszenia za nadmiar kartek. Na transmisję zapraszamy tradycyjnie do telewizji Pilot WP – pierwszy gwizdek o 19:00.

Po piątkowym spotkaniu czeka nas przerwa w rywalizacji o punkty. W 28. kolejce Widzew pauzuje w FOGO Futsal Ekstraklasie, a na kolejny weekend (14-16 kwietnia) zaplanowane są rewanżowe mecze półfinałowe Pucharu Polski. W dwóch ostatnich seriach gier sezonu zasadniczego, Czerwono-biało-czerwoni zagrają na wyjeździe z Rekordem Bielsko-Biała a następnie we własnej hali z Red Devils Chojnice.

Widzew Łódź Futsal wspiera Miasto Łódź.