Willy May: "Każdy zdobyty gol jest dla mnie motywacją"

WidzewFutsal.com: Willy, jesteś już w Polsce kilka miesięcy. Jak oceniasz poziom polskiej ligi? Łatwiej zdobyć gola w Polsce, czy w Kolumbii?

Willy May: Nie mam żadnych zastrzeżeń co do mojego dotychczasowego pobytu w Polsce, a FOGO Futsal Ekstraklasa zdecydowanie stoi na bardzo wysokim poziomie.

Uważam, że zarówno w Kolumbii, jak i w Polsce ciężko jest zdobywać bramki. Taki jest Futsal i kluby pracują nad tym, aby nie pozwolić, aby inne drużyny zrobiły im krzywdę.

WidzewFutsal.com: Zdobywasz gole jak na zawołanie. Czy każdy gol Cię ekscytuje, czy zdobywanie bramek to po prostu Twoja praca?

Willy May: Każdy zdobyty gol jest dla mnie motywacją, dzięki czemu mogę pomóc mojemu zespołowi osiągnąć jego cele.

WidzewFutsal.com: Co najbardziej podoba Ci się w Polsce, a co poleciłbyś Polakom jako obowiązkowy towar z Kolumbii?

Willy May: Bez wątpienia jej miasta są bardzo piękne, mam nadzieję spędzić tu dużo czasu, aby dowiedzieć się więcej o Polsce, Kolumbia jest pełna atrybutów, ale bez wątpienia nasza kawa jest wyjątkowo pyszna.

WidzewFutsal.com: Przypisz zawodników Widzewa Łódź Futsal do poniższych określeń:

a) Jakość to ..............

b) Finezja to ............

c) Precyzja to .............

d) Humor to ............

Willy May:

a) Jeffer i Hugo

b) Kamil Kucharski

c) Moja precyzja w strzelaniu bramek, hahaha, oraz Kristian Medon w odbiorze.

d) Humor Dregiera i szaleństwo Marciniaka.

Sponsorem Zawodnika jest firma Cegielnia Grabarz.