PODZIAŁ PUNKTÓW W HALI MOSIR

Podopieczni Marcina Stanisławskiego zremisowali we własnej hali z FC Reiter Toruń. 

Mecz 17 kolejki FOGO Futsal Ekstraklasy rozpoczął się o godzinie 18:00. Od pierwszych minut zarysowała się drobna przewaga gospodarzy, która utrzymała się przez niemal całą pierwszą odsłonę meczu. 

Przewagę udało się udokumentować jednak tylko raz. Dwójkową akcję Adriana Ramireza z Arkadiuszem Szypczyńskim, skutecznie wykończył ten pierwszy. Doskonałą okazję na podwyższenie wyniku zmarnowali kolejno Ramirez i Kucharski. FC Toruń zdobył bramkę na 1:1, trafienie to jednak nie zostało uznane. Zawodnik gości przed oddaniem strzału, pomógł sobie bowiem ręką. Tym samym, Widzew utrzymał prowadzenie do przerwy. 

W drugiej połowie meczu to goście przejęli inicjatywę i dopięli swego w 30. minucie spotkania. Jakub Sławkowski wykorzystał błąd widzewskiej defensywy w przekazaniu krycia i doprowadził do wyrównania. Kilkukrotnie, czerwono-biało-czerwonych uratował Kamil Izbiański. Raz zaś, piłka zatrzymała się na poprzeczce strzeżonej przez niego bramki.

Widzew wykreował sobie okazje Erica Sylli, Arkadiusza Szypczyńskiego, Jeffersona Ortiza, czy Filipa Martona. Żaden z nich nie znalazł jednak drogi do bramki i wynik nie uległ zmianie.

Wobec korzystnych rezultatów w pozostałych meczach 17. kolejki FOGO Futsal Ekstraklasy, Widzew utrzymał się na ósmej pozycji w tabeli. W najbliższy weekend uda się na mecz z BSF ABJ Bochnia, do którego traci pięć punktów.

Widzew Łódź - FC Toruń 1:1 (1:0)
Gole: Adrián Ramírez 12 - Jakub Sławkowski 30

SKRÓT MECZU    |    POMECZOWE WYPOWIEDZI

Widzew Łódż Futsal wspiera Miasto Łódź.
Sponsorem Strategicznym sekcji jest ERBI Group.